hej hej, a wiec mam cos z okiem, i jak mama przyjdzie do jade z nia na ostry dyzur, bo wyglada strasznie. No i sobie leze i ogladam Scooby Doo, hahahhahahah. No ale mialam pyszne sniadanko nalesniki, ktore sama zrobilam. A tak ogolnie to w czwartek na zielona sie bede pakowac bo w piatek jade do babci, a w niedziele wieczorem wracam :)
Jezu jak ten rok szkolny szybko mina, nie dlugo wakacje, i potem gimnazjum, ide
obok, bo wiemm, ze z moja sredenia nigdzie bym sie nie dostala.
Pa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz